PSW [#560] Sd.Kfz.232 (8 Rad), Aufkl.Abt.(mot.).8, WH-193247, okolice Wodzisławia Śl,. spalony, między białymi słupkami

Numeracja wraków:
#500-#549: schwerer Panzerspähwagen Sd.Kfz.231 (8 Rad)
#550-#599: schwerer Panzerspähwagen (Fu) Sd.Kfz.232 (8 Rad)
#600-#649: schwerer Panzerfunkwagen Sd.Kfz.263 (8 Rad)
Awatar użytkownika
sil3nt
kpmbp
kpmbp
Posty: 19071
Rejestracja: 17 lis 2009, o 20:17
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 3 times
Been thanked: 11 times
Kontakt:

Re: PSW [#560] Sd.Kfz.232 (8 Rad), Aufkl.Abt.(mot.).8, WH-193247, okolice Wodzisławia Śl,. spalony, między białymi słupk

Post autor: sil3nt »

Kolega Tomasz M. zauważył, że wóz niekoniecznie należał do Aufkl.Abt.(mot.).8 - być może był ze sztabu 8 brygady
Co to za symbol ? Najbliższe co znalazłem to Kavallerie nachrichten zug (mot.)
Załączniki
symbol 1.jpg
symbol 1.jpg (41.76 KiB) Przejrzano 2274 razy
symbol 2.jpg
symbol 2.jpg (14.18 KiB) Przejrzano 2274 razy
symbol 3.jpg
symbol 3.jpg (14.49 KiB) Przejrzano 2273 razy
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój"
Tomasz M
Posty: 7
Rejestracja: 28 kwie 2025, o 06:03
Has thanked: 2 times

Re: PSW [#560] Sd.Kfz.232 (8 Rad), Aufkl.Abt.(mot.).8, WH-193247, okolice Wodzisławia Śl,. spalony, między białymi słupk

Post autor: Tomasz M »

Nasz wóz rozpoznawczy, który wyrwał się do przodu i dokładnie pół godziny po przekroczeniu granicy został trafiony przez polską armatę ppnc. i się spalił. 2 z 4 uszło z życiem. 1pluton uratował tych co przeżyli z ich fatalnego położenia. Jednocześnie był to nasz chrzest bojowy.
Tomasz M
Posty: 7
Rejestracja: 28 kwie 2025, o 06:03
Has thanked: 2 times

Re: PSW [#560] Sd.Kfz.232 (8 Rad), Aufkl.Abt.(mot.).8, WH-193247, spalony, między białymi słupkami

Post autor: Tomasz M »

Krecik pisze: 11 lut 2022, o 18:25
sil3nt pisze: 10 lut 2022, o 22:15Co tam napisali ?
Tak w skrócie : samochód pancerny który pochopnie wysunął się naprzód został po pół godzinie (od czego nie mogę zrozumieć) załatwiony przez polskiego PAK-a . 2 z załogi 4 osobowej uszło z życiem. 1 Zug uwolnił ich z opresji. Zaraz potem przeszliśmy i swój chrzest ogniowy.

Vor ....lau ( chyba Loslau ? - Wodzisław Śl. ) 1.09
Nasz wóz rozpoznawczy, który wyrwał się do przodu i dokładnie pół godziny po przekroczeniu granicy został trafiony przez polską armatę ppnc. i się spalił. 2 z 4 uszło z życiem. 1pluton uratował tych co przeżyli z ich fatalnego położenia. Jednocześnie był to nasz chrzest bojowy.
Tomasz M
Posty: 7
Rejestracja: 28 kwie 2025, o 06:03
Has thanked: 2 times

Re: PSW [#560] Sd.Kfz.232 (8 Rad), Aufkl.Abt.(mot.).8, WH-193247, okolice Wodzisławia Śl,. spalony, między białymi słupk

Post autor: Tomasz M »

Boża Góra Mszana Jastrzębie Zdroj dostał z Boforsa w lewy bok
Awatar użytkownika
sil3nt
kpmbp
kpmbp
Posty: 19071
Rejestracja: 17 lis 2009, o 20:17
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 3 times
Been thanked: 11 times
Kontakt:

Re: PSW [#560] Sd.Kfz.232 (8 Rad), Aufkl.Abt.(mot.).8, WH-193247, okolice Wodzisławia Śl,. spalony, między białymi słupk

Post autor: sil3nt »

Po wkroczeniu Wehrmachtu do Wodzisławia niemieccy mieszkańcy tego miasta witali gorąco armię III Rzeszy. Następnie podekscytowani żołnierze wyruszyli dalej w kierunku Pszczyny. Nie wiedzieli jeszcze, że na drodze z Wodzisławia do Jastrzębia na mostku na Szotkówkce w Mszanie przywita ich ogniem z pozycji obronnych na Bożej Górze kawaleria dywizyjna 6. Dywizji Piechoty 3. szwadronu 3. pułku ułanów stanowiąca Oddział Wydzielony Wodzisław pod dowództwem rotmistrza Ottona Zygmunta Ejsymonta.
Rankiem po godzinie 4 rano rotmistrz Ejsymont zarządził zbiórkę szwadronu i postanowił wysłać patrole w kilku kierunkach. Jako pierwszy wyruszył patrol ppor. Maksymiliana Lohmana w celu nawiązania łączności z 3 batalionem 3 Pułku Strzelców Podhalańskich w Boguminie. Patrol ten został zaatakowany przez niemieckie wozy rozpoznawcze w okolicach linia Łazisk – Wierzniowice. W wyniku starcia poległ ułan żydowskiego pochodzenia Mojselewicz. Patrolujący po potyczce z Niemcami nie wrócili już na odcinek obronny na Bożej Górze. Również 3.batalion 3PSP wycofał się na lini Godów – Gołkowice – Pruchna – Drogomyśl. Drugi patrol por. Prauzińskiego wyruszył w kierunku Wodzisławia. W kolonii Pustki został zaatakowany przez niemieckie pojazdy. W starciu poległ kapral Gładki.
Po godz. 6 rotmistrz Ejsymont otrzymał informację o zbliżających się niemieckich pojazdach. Obserwował ruch pojazdów zbliżających się do mostku na Szotkówce przez lornetkę. W momencie wjazdu ośmiokołowego wozu dowodzenia Panzerspahwagen SD Kfz 232 na mostek rozkazał otworzyć ogień z działka przeciwpancernego Bofors wz. 1936. Pojazd został trafiony w bok. Stanął w płomieniach. W wozie zginął adiutant dowódcy 8. brygady kapitan Alexander Von Frankenberg z rodziny niemieckich arystokratów, której jeden z przodków – Konrad Frankenberg był bardzo związany z Polska oraz królem Władysławem Jagiełło (należał do wąskiego grona najważniejszych dostojników w Królestwie Polskim). Drugą ofiarą w wozie dowodzenia był jego kierowca.
Załączniki
007.jpg
007.jpg (153.79 KiB) Przejrzano 1875 razy
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój"
ODPOWIEDZ