PoBitwie.pl - forum

Mam pytanie odnośnie zablokowania wątku o "Krabie" - niby z jakich powodów został zablokowany? Bo chciałem odpowiedzieć moim interlekutorom na na czym polega różnica pomiędzy zakupem licencji a offsetem za niego, nie wspominając już o "najnowszych technologiach" w tym temacie. Bo jako podatnik mam chyba prawo zapytać, na co są marnowane miedzy innymi moje pieniądze?

Ale Ty chcesz pytać Nas, tu na forum, na co są marnowane Twoje pieniądze z podatków?
No to chyba pomyliłeś adresy bo My, użytkownicy forum, nie wydajemy państwowych pieniędzy z podatków obywateli.
My wydajemy własne, zarobione pieniążki na drobne fanty i przekazujemy je do muzeum w wieczny depozyt

Generalnie jak dla mnie Balans, siejesz zamęt i ferment. Wyluzuj i trzymaj politykę z dala od tego forum.

@ Balans . Pewnie i w masz rację w pewnych sprawach ale jak to się powiada "kijem Wisły nie zawrócisz" a dyskusja zawsze będzie emocjonalna i tyle poglądów ilu dysputantów więc należy sobie czasem darować dla własnego zdrowia i nerwów.

A jeżeli już się bardzo chce dyskutować na ten temat to jest kilka innych forów gdzie chyba już wprawdzie wszystko powiedziano ale być może coś można jeszcze dołożyć od siebie.
np.:

http://forum.militarium.net/viewtopic.p ... start=2310
http://www.nfow.pl/viewtopic.php?t=15049&start=1305
http://www.skyscrapercity.com/showthrea ... &page=1493

Krecik pisze:@ Balans . Pewnie i w masz rację w pewnych sprawach ale jak to się powiada "kijem Wisły nie zawrócisz" a dyskusja zawsze będzie emocjonalna i tyle poglądów ilu dysputantów więc należy sobie czasem darować dla własnego zdrowia i nerwów.

Doskonale zdaję sobie z tego sprawę, ale zabrałem głos w temacie "Kraba" nie dlatego, aby "dyskutować" z niejakim K. Ale dlatego, że to forum zapewne przeglądają również wyżsi rangą wojskowi.
To od nich w dużym stopniu zależy, jak dość biedny kraj wydaje miliardy na ich zabawki. Bo jeżeli już, to można je wydać rozsądnie, a to oznacza nie tylko właściwy wybór, ale przede wszystkim wynegocjowanie kompensacji wydatków w postaci offsetu. A właściwie wynegocjowany offset oznacza nie tylko zwrot kosztów, ale nawet możliwość zarobienia bardzo dużych pieniędzy [np. Finlandia za zakup F-18, czy też Hiszpania za zakup licencji na Leoparda]. Tyle tylko, że to wymaga profesjonalizmu od tych, którzy takie kontrakty negocjują, ale to zbyt wysokie progi dla naszych "ekspertów". W tym miejscu pomijam kwestię wyrzucania w błoto miliardów złotych na różne poronione projekty w naszym kraju...