Strona 1 z 2

Pożegnanie , ale nie na zawsze!!!!

: 17 lut 2010, o 23:46
autor: diabeł bartas
Szanowne grono eksploratorskie oraz miłośników wszelkich zboczeń związanych z tematyką nam najbliższą niestety informuję iż od poniedziałku 22 lutego nie będę uczestniczył w życiu forum zbyt czynnie.Powód , wyjeżdzam do Anglii w celach zarobkowych jak tylko wrócę zaraz wpadnę i zobaczę co się dzieje na naszym forum !!! Wszystkim planom eksploratorskim oraz renowacyjnym życzę powodzenia i mam nadzieję że coś Diabły Błotne w tym roku wyciągną !!!!!
Także trzymajcie się ciepło !!!
Pozdrawiam :
Bartosz Lorentowicz

Re: Pożegnanie , ale nie na zawsze!!!!

: 17 lut 2010, o 23:56
autor: sil3nt
Już tęsknimy !
Czekamy na powrót i życzę powodzenia na obcej ziemi !

Re: Pożegnanie , ale nie na zawsze!!!!

: 17 lut 2010, o 23:59
autor: kubelek86
Diable ale w UK mają neta, nawet całkiem szybkie i niedrogie Wi-fi, miejscami nawet bezpłatne, a jak trochę popracujesz to szybko zatęsknisz do rodzinki, tej naturalnej i tej militarnej, i skype i forum wejdą jako stały punkt do porządku dnia (wiem coś o tym też zasuwałem u 5 o'clocków). Niemniej, niech Albion lekkim Ci będzie ;)

Re: Pożegnanie , ale nie na zawsze!!!!

: 18 lut 2010, o 06:59
autor: dr.tommy
Baw się dobrze i wracaj szybko. I ogołoć tę angielską ziemie z jakiś ciekawych!!! skarbów. Powodzenia.

Re: Pożegnanie , ale nie na zawsze!!!!

: 18 lut 2010, o 07:26
autor: wm71
Powodzenia diable na obczyźnie :)
Życze ci żebyś pracował w któryś z angielskiech muzeów pancernych :mrgreen:

Re: Pożegnanie , ale nie na zawsze!!!!

: 21 lut 2010, o 13:46
autor: mariuszsop
A w jakim rejonie UK bedziesz przebywal? Ja pracuje w Piterborough na Pln od Londynu moze sie przypadkiem spotkamy na obczyznie.Pozdrawiam i zycze powodzenia .

Re: Pożegnanie , ale nie na zawsze!!!!

: 21 lut 2010, o 15:04
autor: stangret
Zawitaj do Londynu. Co nieco zwiedzimy a i na browarek czas się znajdzie.

Re: Pożegnanie , ale nie na zawsze!!!!

: 21 lut 2010, o 15:09
autor: mariuszsop
Dzieki ale narazie nie mam kiedy tyle roboty mamy ze nawet w niedziele trzeba zasuwac zeby terminu dotrzymac,ale moze jak bedzie luzniej to dam znac ze wybieram sie do Londynu,pozdrawiam.

Re: Pożegnanie , ale nie na zawsze!!!!

: 21 lut 2010, o 19:29
autor: diabeł bartas
Ja w sumie lecę do londynu ale pozniej rejon docelowy to walia.

Re: Pożegnanie , ale nie na zawsze!!!!

: 21 lut 2010, o 21:26
autor: stangret
Gdzie się zatrzymujesz w Londynie?